Wyjątkowo długie spotkanie i arcyciekawe opowieści

Czwartkowy wieczór upłynął w towarzystwie dziennikarza i prezentera telewizyjnego Jarosława Kreta. Jest osobą znaną głównie z mediów, ale również pisze ciekawe książki, które potrafią zainteresować niejednego czytelnika. Opisuje w nich nie tylko relacje z podróży, ale także osobiste spostrzeżenia, które mogą zmienić powszechnie panujące opinie na temat danego kraju.

Na początku tego roku otrzymał Telekamerę w kategorii prezenter pogody. Statuetkę przywiózł ze sobą, która ku zaskoczeniu wszystkich okazała się bardzo ciężka. Chętnie również się z nią fotografowano. To niezwykle długie spotkanie obfitowało w wiele ciekawych anegdot, które wywoływały zarówno śmiech, wzruszenie oraz zdziwienie. Opowieść o wiosce trędowatych na Madagaskarze uświadomiła wszystkim obecnym, że wbrew powszechnie panującym opiniom biały człowiek pomimo bezpośredniego kontaktu nie może zarazić się trądem. Jak się okazuje całkiem smaczna jest jajecznica na maślakach, które rosną na malgaskim cmentarzu i jak sam powiedział „jadłem i żyję”.

W trakcie spotkania autor prezentował różnorodne stroje. Publiczność zgromadzona w Gimnazjum w Białym Kościele, w tym klubowicze z DKK i MDKK, mogła zobaczyć Jarosława Kreta m.in. ubranego w indyjski, jedwabny strój weselny. Jak się okazało wiązanie popularnego w Egipcie nakrycia głowy, jakim jest turban nie jest wcale proste. Mogły się o tym przekonać osoby, które próbowały się tego nauczyć w trakcie spotkania. Jarosław Kret opanował tą sztukę niemal do perfekcji, wiążąc chustę jedną ręką. Jedną z pasji zaproszonego gościa jest fotografia. Komponowania zdjęć nauczył się dzięki pracy w National Geographic. Zaprezentował zdjęcia z Madagaskaru, które niebawem ukażą się w jego kolejnej książce. Prace plastyczne wręczone przez najmłodszych uczestników spotkania, tak bardzo spodobały się Jarosławowi Kretowi, że obiecał pokazać je w porannym programie „Kawa czy herbata”.

Autor otrzymał od naszej gościnnej gminy gadżety, które bardzo przypadły mu do gustu. Po autografy ustawiła się długa kolejka czytelników, którzy podczas spotkania mogli kupić jego najnowszą książkę „Mój Egipt”. Wartość merytoryczną książki podnosi fakt, że napisana jest przez egiptologa, który spędził w tym kraju wiele czasu. Jak się później okazało egiptologiem został zupełnie przez przypadek. Nieco przerażony ilością zajęć na filologii klasycznej po rozmowie ze studentką egiptologii postanowił zmienić kierunek. Więcej informacji na temat otaczającego świata znajdą Państwo w książkach jego autorstwa, które dostępne są w bibliotece.

Spotkanie było możliwie dzięki działającym w Gminnej Bibliotece Publicznej w Wielkiej Wsi Dyskusyjnym Klubom Książki. Sfinansowane zostało przez Instytut Książki.

Serdecznie dziękuję p. Aleksandrze Nowak, która prowadzi Młodzieżowy Dyskusyjny Klub Książki i potrafi zachęcić do czytania oraz zainspirować młodych ludzi; nauczycielkom z Gimnazjum w Białym Kościele p. Małgorzacie Rabczyńskiej, p. Małgorzacie Sadowskiej, p. Dorocie Tracz oraz nieobecnej na spotkaniu, ale będącej z nami myślą p. dyrektor Bożenie Turek za nieocenioną pomoc w przygotowaniu spotkania.

Joanna Patej
dyrektor GBP

 

Powitanie autora

Jarosław Kret w tradycyjnym, ślubnym stroju indyjskim

Opowieści o Egipcie i prezentacja typowych dla tego regionu szerokich, męskich spodni

Jarosław Kret ze statuetką Telekamer

Uczestniczka spotkania przymierza islamski nikab

Wiązanie turbanu

Dzieci wręczają prace plastyczne

Jarosław Kret podpisuje książki

×